A na zakończenie proszę Was o modlitwę. Wczoraj o 15:55 zmarła sąsiadka moich rodziców, była dla nas wszystkich jak babcia. Była częścią naszej rodziny od kiedy pamiętam. Miesiąc temu widziałam ją siedzącą w ogródku a dziś już jej nie ma. Pamiętam jak zawsze powtarzała "żebym tylko dożyła" czy to do końca moich studiów, mojego ślubu, narodzin naszego dziecka itp. Tak bardzo się cieszyłam, że będzie z nami na chrzcinach.... Niestety tym razem już nie ciałem.... Kto by się spodziewał... Wiem, że już nie cierpi, bo te ostatnie tygodnie bardzo ją wymęczyły, lecz nie wiem jak teraz spojrze w jej okno przyjeżdzając do rodziców a jej już w nim nie będzie... Na pogrzebie też nie będę co mnie jeszcze bardziej przybiło... Muszę jakoś sobie z tym wszystkim po mału poradzić.
[*]
;( modlitwa zapewniona..
OdpowiedzUsuń(śliczny kwiat)
Kartka przepiękna, cudny kwiat, wspaniała kolorystyka.
OdpowiedzUsuńMoje najszczersze kondolencje! To wielki ból i smutek, gdy traci się kogoś bliskiego. Trzymajcie się :*