290. Miki zaprasza

Najlepszy przyjaciel naszej córki zaprasza w jej imieniu na roczek

Strasznie szybko ten rok zleciał

289. Inne oblicze

Zakupiliśmy dziecięce  kapciochy i oczywiście stwierdziłam, że można by było je troszkę ubogacić

Więc wyciągając szufladkę z koralikami wzięłam się za haft koralikowy i oto efekty

Niestety jedną igłę zgubiłam w szafce a drugą złamałam, więc pozostałe serduszka pozostały nietknięte.

288. Dziecięce majtochy

Jako uzupełnienie weselnej dziewczęcej kreacji powstały ozdobne majteczki, by przykryć nie tylko małe pupsko ale i mało ozdobnego pampersika.

 Falbanki zostały wykończone stylonową koroneczką, podobną do tej, która zdobi  dół sukienki. Do jej wyszukania zachęciło  mnie po części wyzwanie w Szufladzie. 

A tak wyglądają na żywym modelu

287. Potrójne bingo

Do skomponowania kartki użyłam papierów Babie Lato oraz Summer Kitchen według mapki z  DM

Ponadto w Digi Scrap pokazała się nowa super zabawa, aż się zdziwiłam, że tak bardzo linie BINGO mi podpasowały. 

A soczyste kolorki zgłaszam do Craftmanii

286. Kwiaty we włosach

A dokładnie tylko jeden kwiat na wiosennej opasce dla dziewczynki, w mojej ulubionej czerwieni.

 Ale nie mogłam nie uszyć czegoś takiego na wyzwanie w

tym bardziej, że za oknami wiosna i nie trzeba już chodzić w grubaśnych wełnianych czapkach.

Moja osobista modelka jest zachwycona, w końcu nie ma krzyku przy wychodzeniu na spacer i zakładaniu obowiązkowej czapki. I czaruje wszystkich, bo mamy i babcie potrafią zauważyć "coś" innego.

285. Pudełeczko dla komunisty

i z użyciem papierów z UHK wprost na ich komunijne wyzwanie 

I pięknym digi-stempelkiem od Jolagg z tekstem komunijnej pieśni

Powstało tak w międzyczasie ... pomiędzy drzemkami  mojego dziecka. Zgodnie z przepisem na .... z Art Piaskownicy

284. Jesteś moim Aniołem

Takie miało być właśnie Anielskie przesłanie kartki...

Wykonałam je według mapki w Stampin`Royalty, wykorzystując piękny papier UHK oraz pastelowe kwiatki 

283. Trochę fuksji

Ten fuksjowy odcień różu zdecydowanie częściej gości w mojej szafie.  A taka dzianinowa zamotka natomiast coraz częściej gości w naszych szafach, postanowiłam więc i ja swoją w końcu ukończyć.

 Żeby nie było zbyt różowo przełamałam ją bielą i dodałam jej 3 różyczki nadając eleganckiego stylu.

282. Nawiasem mówiąc

To moja pierwsza nawiasowa kartka. Była dla mnie wielkim wyzwaniem, z którym zmierzyłam się dzięki DM.  Ilość zawartych na niej warstw jest większa niż 5. 

A w związku z tym, że należę do ludzi, którzy uwielbiają eksperymentować tworzyłam ją z wielką przyjemnością i wypiekami na twarzy.

Ręczne szwy, wstążka, koronka, perełki w płynie, półperełki oraz własnoręcznie ulepione kwiaty zgodnie z wytycznymi ślubnej kartki na Scrapgangu

A że kwiaty są białe to pasują do wyzwania w  BerisArt oraz w

281. Odrobina granatu

Pewna 7 cm broszka doczekała się w końcu swojego czasu. Zapomniałam o niej na śmierć, choć już od dawna cieszy oko swojej właścicielki.

Mały różany kwiatek, ale jakże wdzięczny, organza w dwóch kolorach i  sztywny granatowy atłas

280. Słodki koszyk

Lubię ładną oprawę prezentów i niecodziennne drobiazgi, więc dlaczego na ślub mamy dawać bukiety, które po weselu już będą ledwo żyć a nie cieszyć oczy. W związku z tym przygotowałam Młodym słodkie czekoladki.

Ale oczywiście pokusiłam się na coś niepowtarzalnego i wsadziłam je w wiklinowy koszyk 

w sąsiedztwo własnoręcznie zrobionych materiałowych różyczek, zielonych piórek oraz perforowanych listków. Te naturalne elementy dodane po opublikowaniu ScrapMarketowego naturalnego wyzwania

Całość przystroiłam uszytą na szybko kryzą wykończoną żyłką i pojedynczymi kropelkami. Potrójne koraliki na żyłce dodały delikatności a dwa dziurkaczowe  motylki z papieru lekko oprószone brokatem spokojnie przycupły na kiściach tiulu. A na rancie koszyka usiadł gołąbek. 

 W Digi jest czekoladowe wyzwanie, choć warunkiem była czekokartka to w moim przypadku czekoladki są dodatkiem do kartki. A, że uwielbiam białą czekoladę i nadzienie miętowe to takie połączenie byłoby dla mnie rewelacyjne. Szkoda tylko, że nikt jeszcze tego nie wyprodukował.

Grunt to dobrze się bawić.  A dzisiejszy post sponsorowała Literka C - z SilesianCraft, bo doskonale nadała się do ich wyzwania

279. W zielonościach

Na początku roku zostałam poproszona o wykonanie podręcznego adresownika do damskiej torebki. Jakoś nie mogłam się nie tylko do niego zabrać ale i skompletować potrzebnych materiałów. Aż, pewniego dnia natrafiłam na rewelacyjne adresowniki, pasujące wielkością właśnie  do damskiej torebki  (15,5 cm x 11,5 cm)

Natomiast kilka dni temu odkryłam  papier Green Expectations idealnie pasujący do zamawiającej. Tym oto sposobem praca wartko ruszyła. A dzięki Scrap Pasji zebrałam się w sobie, aby zdążyć na ich wyzwanie i  zmobilizowało mnie ono  do odgrzebania ukrytych na dnie w szufladzie  ćwieków .

Adresownik powstał, teraz tylko obdarowana musi poczekać, aż go dostanie.

Więc na razie może sobie tylko na niego wirtualnie popatrzeć.