Nabyłam je w Tricksart i ja to u mnie bywa czekały na swój czas. Dzięki wyzwaniu w PWC na które przygotowywałam gościnnie pracę inspirację posklejałam je do kupy...
Wieczko potraktowałam farbą akrylową białą i czarną, umiesciłam na nim pomalowanego motylka z Eco-Deco, dodatkowo pomaziałam grubo pastą strukturalną, stemplami z czarnym tuszem a na sam koniec zatopiłam w glossy accents koraliki, gwiazdki, kamyczki, mikrokulki i brokat.
Dół pudełeczka obkleiłam natomiast papierem i przytarłam go drobnoziarnistym papierem ściernym. Całość na rantach lekko postarzyłam i wszystko potraktowałam warstwą lakieru bezbarwnego.
Teraz już nie jest takie nijakie i można trzymac w nim cuda.Zgłaszam je do Craftowego Ogródka
Prawdziwe " Czary", piękne pudełeczko wyczarowałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKtos mi kiedys powiedzial ze jestem czrownicą, więc chyba coś w tym musi być ;)
UsuńZnowu mi szczena opadła... Nie, nie słodzę Ci ale Ty kurcze naprawðe czarujesz! CUDOWNA szkatułka, CUDOWNA!
OdpowiedzUsuńOj Sus ;), mam nadzieje ze nie uszkodzilas sobie tej szczeki, tak czeste wypadanie moze zakrawac na jakies problemy zdrowotne ;). Co nie zmienia faktu ze ciesze sie niezmiernie :)
UsuńJakby co to wstawię sobie do szczęki śruby ;)
Usuńsporo tych zaklęć :-)
OdpowiedzUsuńAch nie moglam sie zdecydowac na jedno, wiez zastosowalam ich wiele liczac ze ktores zadziala. Amatorska ze mnie czarownica :) Dzieki
UsuńZajrzałam tu na chwilkę i zachwyciłam się Twoimi pracami! Zostaję na dłużej! Pięknie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJej jakże mi miło, zaglądaj, zaglądaj!!!
UsuńPrzepiękne :) Kilka deseczek i takie cudo !!!
OdpowiedzUsuńAle to Wasze deseczki ja je tylko posklejałam do kupy :)
Usuń