Romantycznie zapachniało lawendą wokoło.... bo każde serce jest po brzegi wypelnione tum pięknie pachnącym suszem.
Jak tylko znalazłam tą przepiękną bawełnę od razu wiedziałam co z niej powstanie.
Serduszka wyglądają cudownie i równie cudownie pachną.
Wyglądają niesamowicie przy dzisiejszym słońcu.
śliczne są :) a skąd masz lawendę? sama sobie wyhodowałaś czy można gdzieś kupić?:)
OdpowiedzUsuńSupcio, tez chcę w kocu sobie takie uszyć. Mam tyle zaległości domowych, te serca są na mojej liście ;)
OdpowiedzUsuńPachnie nawet w moimi domu ;-) A tak całkiem serio, to przepiękne ! U mnie niestety mogą być tylko wypełnione sztucznie ;-(
OdpowiedzUsuńpiękne te serducha!!! będę tu często wpadać:) zapraszam do Kuźni upominków:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPiękne,różane serduszka:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńsą cudowne.. :D
OdpowiedzUsuńCuudne serduszka ,takie kolorowe !!!
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo :))
OdpowiedzUsuńŚliczne serca Daguś
OdpowiedzUsuńSoffera
Honka, nie potrafie hodowac roslin zawsze mi uschna nim cokolwiek z nich ladnego wyrosnie wiec zakupilam susz na allegro
OdpowiedzUsuńSusanna to bierz maszyne w obroty
Och Sikorko dlaczego tylko sztucznie? Czyzbyscie nie mogli miec suszek w domu?
Witaj Grodzia, juz do Ciebie pedze
Ciesze sie dziewczeta ze przypadly Wam do gustu i do nosow :)
są śliczne! :)
OdpowiedzUsuń