Tak mi się skojarzyło jak tylko zostałam poproszona o wykonania kartki z okazji obrony tytułu inżyniera dla osoby, której praca dyplomowa była stricte związana z gęsiną
Grunt to mieć pomysł reszta przychodzi w międzyczasie. Co o tym myślicie?
NO tak inżyniera zrobiła, patrzy się oczkiem pięknym na gąski i co.... już tam myśli na ruszcie je elektrycznym, czy na węgielkach upiec? Ot cała prawda wyszła haha Kartka cudna z mrugnięciem oczka
świetna
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńNO tak inżyniera zrobiła, patrzy się oczkiem pięknym na gąski i co.... już tam myśli na ruszcie je elektrycznym, czy na węgielkach upiec? Ot cała prawda wyszła haha
OdpowiedzUsuńKartka cudna z mrugnięciem oczka
Hahah dokładnie tak :) notabene uwielbiamy gęsine :)
Usuńhehe, ale czad :D Świetny temat pracy tak w ogóle ;)
OdpowiedzUsuń:) nooo dokladnie to był wpływ uzytej paszy na gęsine czy jakoś tak :)
UsuńA ja miałam okazję widzieć wyniki tej pracy. Już zdjęcia porównawcze dużo mówiły:)
UsuńKartka rewelacyjna :) obdarowana mile zaskoczona :) dziękuję :)
UsuńPozdrawiam
Beata
Dla takich chwil warto tworzyć :)
Usuńświetna jest ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńMnie zachwycila ta gesina w brytfance ;-))) Fantastyczna kartka :-)))
OdpowiedzUsuńHahah, nasze dziecko ostatnio się rozkochało w pieczonej gąsce ;)
UsuńFajna kartka. Taka z jajem. I to nie zwykłym tylko gęsim ;)
OdpowiedzUsuńHahaha padłam :)
UsuńTrafiony, zatopiony. Śliczna. Osobie obdarowanej wyjdą "oczy z orbit" z zachwytu!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak było :)
UsuńTo chyba ja jestem tą Gęsiareczka :) Kartka cudna :)
OdpowiedzUsuńKarolina
Cieszę się, że przypadła do gustu. Notabene tytuł pracy inżynierskiej przedni :)
Usuń