Pewnego sobotniego październikowego dnia, gdy wybrałam się na łowy po mieścinie moich teściów, dotarłam do pobliskiego SH. Ku memu zdziwieniu trafiłam na ostatni dzień mega wyprzedaży. Nie wiedząc jeszcze, że pod sercem noszę NASZE MALEŃSTWO machinalnie zaczęłam grzebać w koszu z dziecięcymi ciuszkami. I zgadnijcie co wyciągnęłam? Śliczną białą sukieneczkę. Idealną na lato. Tak mnie zauroczyła, że nie mogłam się powstrzymać, aby jej nie kupić. Nie kosztowała majątku, a czułam, że muszę ją mieć. Nigdy nie wiadomo do czego się przyda.
...........(po ponad 4 miesiącach).............
...........(po ponad 4 miesiącach).............
W dniu USG połówkowego, kiedy z mężem poszliśmy się przekonać, że nasz szkrab to dorodny facet - o czym wskazywały wszelkie znaki na niebie i ziemi ( mówimy tu oczywiście o wszelkich ciotkowych przeczuciach). Czekając na potwierdzenie ginekologa o męskim potomku.... Usłyszeliśmy: "Będzie dziewczynka, o tu są wargi sromowe... " Byliśmy w takim szoku, że lekarz był zdziwniony naszym milczeniem. No ale skoro chcieliśmy dziewczynkę od kiedy pamiętam, i celowaliśmy w dziewczynkę, to dlaczego spodziewaliśmy się chłopca? Ot taka przekora. To nas maleństwo zrobiło w balona już na samy początku.....
Mam jednak nadzieję, że zgodnie z tym co widział lekarz to będzie dziewczynka, bo dziwnie by chłopczyk wyglądał w swej pierwszej sukieneczce, do której dorobiłam pierwsze szydełkowe buciki.
Jak na moje pierwsze bucikowe poczynania jestem mega zadowolona. Schemat nie jest już dla mnie chińszczyzną i z czystym sumieniem mogę się zabrać za następne.
Mam jednak nadzieję, że zgodnie z tym co widział lekarz to będzie dziewczynka, bo dziwnie by chłopczyk wyglądał w swej pierwszej sukieneczce, do której dorobiłam pierwsze szydełkowe buciki.
Jak na moje pierwsze bucikowe poczynania jestem mega zadowolona. Schemat nie jest już dla mnie chińszczyzną i z czystym sumieniem mogę się zabrać za następne.
Buciki sa rozczulajace.
OdpowiedzUsuńale los bywa przewrotny! ;) buciki sa cudowne!
OdpowiedzUsuńHihi no proszę!!!!!!!!!!:) Ale super!!! Dziewuszka będzie!!! Imię już jest?:) Strasznie sięcieszę:* Ale to już pewnie pisałam:D
OdpowiedzUsuńA kieniusia... I buciczunie cudne:):):)
P.S. Masz może jakiś wzór na takie paputki?:)
No to gratuluję :)
OdpowiedzUsuńa Ja myślałam, że butki też kupione a to własnoręcznie zrobione, śliczne są :)
Pozdrawiam
Ale słodkie te buciki. ;) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńTo wspaniale Dagusiu, że będzie dziewczynka, a buciczki zrobiłaś śliczne:))
OdpowiedzUsuńcudownie! gratuluje szczerze! trzymajcie się i zdrowo rośnijcie :)
OdpowiedzUsuńBuciki są obłędne,po prostu piękne:)
OdpowiedzUsuń