Moje pierwsze składane w kopertę pudełeczko. Nie było tak strasznie jak mi się wydawało. Ale mogłam poszaleć chociaż dzieci błędów nie wybaczają dlatego tym bardziej było mi trudno bo Angry Birdsy to zupełnie nie moja bajka.
Sama forma kartki mi się spodobała więc nie taki diabeł straszny jak go malują.
Wszystkie elementy wycięłam oczywiście ręcznie.
Buziaczki
Daga
świetne wręcz genialne
OdpowiedzUsuńDzięki, jak na podwójnie pierwszy raz też jestem zadowolona :)
UsuńWspaniałe ,ja 4 razy wykonywałam ten temat ale nie w pudełku. Świetnie sobie poradziłaś z ptaszyskami :-)))
OdpowiedzUsuńHaha to ja widze jestem 100 lat za murzynami :). Dzięki
Usuń