Nie mając zbytnio czasu i na wykonanie i na obmyślanie pomysłu męskiej kartki, postanowiłam, że tym razem teściu zamiast tego dostanie prezent z karnecikiem. Co w mojej horyzontalnej postawie było łatwiejsze do wykonania.
Nie tylko wszystko w wersji mini, ale i wszystko na wyciągnięcie ręki. W ten sposób męski trunek nabrał trochę bardziej wykwintnego charakteru.
Ale super! :) Te suszki to prawdziwe? :> Jak się czujesz? Mam nadzieję, że wszystko jest ok! :)
OdpowiedzUsuńOczywiscie ze prawdziwe, to mini rozyczki. A czuje sie dobrze tylko caly czas leze, jeszcze 1,5 tygodnia do wizyty gin.
OdpowiedzUsuńjest świetny:)
OdpowiedzUsuń