Nie są gryzące i włosiaste, bo takie właśnie pamiętam z czasów babcinych drutów. Kolorowe i stylowe takie w sam raz na święta a w swym środku pomieszczą najcieplejsze życzenia
Dzięki pętelce mogą zawisnąć na choince pośród innych ozdób. Wykonane z papierów Rapakivi kolekcji A Time4 joy oraz Hot&Cold
Cudne skarpeteczki! Pięknie je zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńCudne skarpety
OdpowiedzUsuńJa aktualnie "szyję" rękawiczki ;) Może i na skarpety przyjdzie czas.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się pierniczki na nich. Moge podpatrzyć pomysł ;) ?
Jakos rekawiczki do mnie jeszcze nie przemowily, jakies takie malo swiateczne mi sie wydaja, ale na Twoje czekam z niecierpliwoscia. A pierniczkami sie inspiruj :)
UsuńJakbym mojego męża słyszała, też kręci nosem na te moje rękawiczki, że wogóle "nieświąteczne" :P
UsuńCudne skarpetki "uszyłaś" :))) Bardzo świątecznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Pierniczki wyglądają bardzo smakowicie :), świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękne, pomysłowe karteczki!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu S&M :)
i u SZMEKa :)
śliczne!
OdpowiedzUsuńNo to mamy "tekstylne " święta! Dziękuję za udział w wyzwaniu SZMEKa.
OdpowiedzUsuńWow dziękuję bardzo!!! Nie spodziewałam się hihih
UsuńŚwietne skarpetki - gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! Ach to niespodzianka :)
Usuń