czwartek, 20 października 2011

184. Profitka czy okapnik?

   Długo się zastanawiałam dlaczego stroik na świecę prawie wszędzie nazywany jest  profitką skoro według encyklopedii profitka = okapnik czyli jest to okrągła część świecznika, mieszcząca się pod świecą i służąca zbieraniu skapującego ze świecy wosku. Więc służyć ma zupełnie czemuś innemu niż właśnie funkcji ozdobnej, ale może ja się po prostu nie znam i najzwyczajniej w świecie jak zwykle się czepiam szczegółów. 
 Jak zwał tak zwał więc wobec powyższego, wykonałam najnormalniejszy stroik na świecę.


Trochę własnoręcznie wykonanej koronki, szydełkowy kwiatek, szeroka 10 cm atłasowa wstążka i trochę poświęconego czasu na małe wyszywanko, ale jestem z siebie dumna.


Widać nie zapomniałam jak się to robi. Kokardę z kwiatuszkiem umocowałam na zapięciu więc można spokojnie ją zdjąć i schować a resztę wykorzystać później.



A żeby było śmieszniej poszłam do sklepu chcąc dokupić plastikowy okapnik i co?  Ekspedientka chciała mi sprzedać stroik .... Przecież to poplątanie z pomieszaniem normalnie


 Coś dzisiaj nie ma pogody na zdjęcia więc lecę wieszać pranie na kaloryfer. Miłego dnia wszystkim życzę. Cieszę się, że zaglądacie do mnie!!!


8 komentarzy:

  1. Prześliczne ozdobienie !!! Już nie wspomnę, że sama stworzyłaś koronkę - szok .Twoja Igusia musi być szczególnie spokojnym maleństwem skoro masz czas wszystko pogodzić ;-) Jak Szkrabik poda się na najstarszego brata ;-), to może też nadal będę miała szansę Tworzyć.

    Zaglądanie do Ciebie, to czysta przyjemność ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. pięknie zdolniacho, pokazuj więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna świecę miała Inga, podziwiam koronki, a jeszcze bardziej wyszyty napis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne Mamusiu! Zawsze Cię podziwiałam za cierpliwość i talent ale teraz naprawdę zrobiłaś na mnie mega wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sikorka jakbys zgadla jest spokojna i kazdy mi mowi to samo. A jak z nia iecej przebywa to nie moze wyjsc z podziwu, na razie bardzo malo ma zlych dni.

    Girafko spokojnie , po malu, bedzie wiecej :)

    Angi grunt to cierpliwosc

    Carrot milo mi to slyszec, staralam sie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja pomysłowośc nie zna granic :) Robisz cuda i cudeńka na szydełku. Przepięknie oizdobiłaś świecę, Czekam tylko aż Mała podrośnie - bedzisz dla niej dziergać dziewczęce ubranka i dodatki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo często nazwy tracą swoje pierwotne znaczenie na rzecz czegoś zupełnie innego:) a stroik cudny

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
... jestem okamgnieniem radosnym wspomnieniem

jestem tu na chwilę Twoim ciepłem się posilę

zatrzepotam skrzydłami

i odlecę razem z aniołami ...