czwartek, 3 grudnia 2015

1109. Folkowa kiecka

Podbijał me serce powoli ale owocnie. Dlatego fakt, że w końcu zachorowałam  na folkowe ciuszki nie jest już żadnym zaskoczeniem. Wychodząc na przeciw tejże chorobie znalazłam lekarstwo i   uszyłam sobie spódniczkę na gumce. 


 Kolorowa i zupełnie pozytywna cieszy mnie niezmiernie. Taki folkowy akcent przy niby czarnej stylizacji jest jak wisienka na torcie.


Teraz znowu  możemy z córą razem paradować po mieście, jak to uczyniłyśmy podczas Art in Town w Warszawie 21 listopada przy stoisku Craft Style, i zbierać spojrzenia.



12 komentarzy:

  1. Genialna:) Ja kocham ten motyw:*

    OdpowiedzUsuń
  2. ALe śliczna z Ciebie dziewczyna! Figura idealna i piękna uroda! Świetnie wyglądasz w folkowej kiecce która przy okazjii jest cudna !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jej dziękuję, takie komplementy z ust kobiety, aż się zaczerwieniłam. :)

      Usuń
  3. Kiecka świetna!!! a i figurka niczego sobie :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna, to bawełna czy jersey?

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
... jestem okamgnieniem radosnym wspomnieniem

jestem tu na chwilę Twoim ciepłem się posilę

zatrzepotam skrzydłami

i odlecę razem z aniołami ...