Kremowe są w rozmiarze dziecięcym dla dziewczynki w wieku 3 lat, wykonane z akrylu z domieszką wełny
Natomiast szare są długaśne w rozmiarze dla dorosłego i to 100% wełna, ale wcale nie gryzą tak jak podejrzewałam.
Zdjęcia no nodze tylko robocze niestety
Zadziwiasz mnie ! Wyglądają cudnie ! Ja uwielbiam ocieplacze, a Ty wykonałaś je nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńSama siebie zadziwiłam :)
UsuńPiękne!! jako że zmarzluchem jestem wyjątkowym, chętnie bym takie wdziała:)
OdpowiedzUsuńAch ja też ;)
UsuńWspaniałe getry :-) Cudne są obydwie pary :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuje było to nie lada wyzwanie :)
Usuńpiękne ... uwielbiam zresztą i często noszę choć moje mają tylko zwykły klasyczny wzór - więc wypada mi tylko westchnąć i pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńDzięki, uwielbiam warkocze więc musiałam podziałać w tym temacie ;)
Usuńzdolna z Ciebie dziewczyna... Getry to kolejne potwierdzenie wszechstronnego talentu> No! :)
OdpowiedzUsuńAch bo się zarumienię :)dziękuje Evi
UsuńCudowne! Często noszę w sezonie jesienno-zimowym :)
OdpowiedzUsuńJa co prawda getrów nie mam aze grubasne zakolanowki w kilku wersjach kolorystycznych :)
Usuń