jak zawsze z kieszonkami na pieniążki i z życzeniami po środku.
Bałam się, że kiepsko będzie mi się pracować z takimi kolorami, ale się na prawdę miło rozczarowałam. UHKowy papier jest rewelacyjny a wyszperany w mych zasobach odpowiednik mięty i różu spełnił swoją rolę. Nawet znalazłam czas na ręczne przeszycia i własne kwiatki.
A własnoręcznie wykonana rameczka na imiona udała mi się w 100% , więc zgłaszam je na wyzwanie w Projekcie Wagi Ciężkiej
Super sobie poradziłaś z paletą kolorystyczną. Podoba mi się, jak wkomponowałaś wstążeczkę na pudełku.
OdpowiedzUsuńDzieki, lubie czasami cos pozmieniac :)
Usuńświetny pomysł na własną rameczkę, całość super :))
OdpowiedzUsuńGrunt to stworzyc cos z niczego :), dzieki
UsuńŚwietna ta ramka! Wygląda jak z lukru :) Całe pudełko śliczne. Dziękuję za udział w wyzwaniu w Diabelskim Młynie
OdpowiedzUsuńA widzisz tez mi sie z czyms kojarzyla i nie wiedzialam z czym ;)
Usuń