Lubię ładną oprawę prezentów i niecodziennne drobiazgi, więc dlaczego na ślub mamy dawać bukiety, które po weselu już będą ledwo żyć a nie cieszyć oczy. W związku z tym przygotowałam Młodym słodkie czekoladki.
Ale oczywiście pokusiłam się na coś niepowtarzalnego i wsadziłam je w wiklinowy koszyk
w sąsiedztwo własnoręcznie zrobionych materiałowych różyczek, zielonych piórek oraz perforowanych listków. Te naturalne elementy dodane po opublikowaniu ScrapMarketowego naturalnego wyzwania
Całość przystroiłam uszytą na szybko kryzą wykończoną żyłką i pojedynczymi kropelkami. Potrójne koraliki na żyłce dodały delikatności a dwa dziurkaczowe motylki z papieru lekko oprószone brokatem spokojnie przycupły na kiściach tiulu. A na rancie koszyka usiadł gołąbek.
W Digi jest czekoladowe wyzwanie, choć warunkiem była czekokartka to w moim przypadku czekoladki są dodatkiem do kartki. A, że uwielbiam białą czekoladę i nadzienie miętowe to takie połączenie byłoby dla mnie rewelacyjne. Szkoda tylko, że nikt jeszcze tego nie wyprodukował.
Grunt to dobrze się bawić. A dzisiejszy post sponsorowała Literka C - z SilesianCraft, bo doskonale nadała się do ich wyzwania
No proszę to jest propozycja dla Wedla albo innego wytwórcy czekolady...dziękuję za udział w wyzwaniu Digi-Scrap
OdpowiedzUsuńhehehe no wlasnie ktos moglby sie tym zainteresowac :)
UsuńBardzo pomysłowe ! Rewelacyjne :) Pozdrawiam i przy okazji zapraszam do siebie na wymiankę.
OdpowiedzUsuńdzieki
Usuńświetna interpretacja wyzwania!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Aśko DT digi-scrap.pl
Grunt to dobra zabawa :*
UsuńTakie słodkie bukiety widziałam niedawno w galerii - drogie strasznie ale ładne. Twój koszyczek jest oryginalny i... chciałabym taki kiedyś dostać :)
OdpowiedzUsuńTo prawda ceny maja wysokie, wiec kto ma sprawne rece i troche pomyslu zrobi sam. A wiesz, ze jak glosno bedziesz marzyc to ktos uslyszy :)
UsuńZawsze można się pokusić o zrobienie samemu pralinek z białej czekolady i nadzieniem miętowym ;) Piękny koszyk i szkoda sie będzie do niego dorwać :)
OdpowiedzUsuńNoooo pokusic sie mozna, moze kiedys hehehhe.
Usuńfantastyczny pomysł:) ja już od dawna nie kupuję kwiatów bo to bez sensu:)
OdpowiedzUsuńJesli juz kupuje kwiaty to jest to zawsze symboliczna jedna biala roza. :*
Usuńpiękny i słodki! dosłownie! :)
OdpowiedzUsuńHehe, dzieki :)
UsuńAle koszyczek! Pycha
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszej zabawie:)
cudna praca:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna kompozycja! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuń