Znajoma poprosiła mnie o wykonanie woalki posiłkując się modą lat 50tych
Z racji tego, że wówczas noszono wielkie kokardy to i ja poszłam tą drogą
Niestety na moich włosach jest mało rzucająca się w oczy, jednak na szczęście trafiła do blondynki. A skoro o blondynce mowa to mamy i zdjęcie na właścicielce
Ale cudny dodatek :) Szkoda, że nie mogę zobaczyć całej stylizacji w tym klimacie na właścicielce.
OdpowiedzUsuńMusimy poczekać mam nadzieje że jakieś zdjęcie mi podrzuci to się podzielę :)
UsuńFemme Fatale!
OdpowiedzUsuńjak z żurnala... :-)
Ach dziękuję, uwielbiam woalki więc musiałam przymierzyć ;)
Usuńfajna wyszła ;) i na ciemnych włosach też dobrze wygląda :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że mam lekko rudawe to sie ciutke odznacza :). Dziekuje
UsuńSuper ta woalka a kokarda dodaje charakteru :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Ciebie w woalkach.
slicznie Ci wyszla, uwielbiam takie dodatki
OdpowiedzUsuń