Zobaczyłam u znajomej super pasiastą biało-czarną spódniczkę i z pełną premedytacją z czystej zazdrości ( choć nie sądzę aby zazdrość mogłaby taka być) stwierdziłam, że muszę też taką mieć. Wiadomo ciężko mieć identyczną, skoro ona zakupiła swoją już jakiś czas temu. Ale zawsze można mieć podobną. Na przykład taką...
Szczerze powiedziawszy poszłam na całkowitą łatwiznę, bo nie miałam czasu na dzierganie pasiastej tuby, a spódniczkę chciałam mieć już teraz! Natychmiast (zazdrość to jednak nie jest dobre uczucie, nie sądzicie?). Dorwałam więc w SH dzianinowy sweterek i po prostu go sobie przerobiłam na mini spódniczkę.
Uciełam dzianinę zaraz pod pachami,
obrobiłam szydełkiem oczka, podwinęłam , wsunęłam szeroką gumeczkę i noszę ją z dumą
Nie wiem jak to ostatnio się działo, że niedoczytywałam wymogów wyzwań zawsze coś mi umknęło. Normalnie jakby mi się coś na oczy rzuciło. Ale po weekendowym odpoczynku wracam do pracy ze zdwojoną siłą ... chociaż córa podzieliła się ze mną swoim choróbskiem.
Uciełam dzianinę zaraz pod pachami,
obrobiłam szydełkiem oczka, podwinęłam , wsunęłam szeroką gumeczkę i noszę ją z dumą
 | |
| Zamek Ryn |
Nie wiem jak to ostatnio się działo, że niedoczytywałam wymogów wyzwań zawsze coś mi umknęło. Normalnie jakby mi się coś na oczy rzuciło. Ale po weekendowym odpoczynku wracam do pracy ze zdwojoną siłą ... chociaż córa podzieliła się ze mną swoim choróbskiem.
Dagmaro a ja podobną spódniczkę widziałam w Tesco w Bielsku - za 20 zł :) Śliczne paseczki, które UWIELBIAM! I myślałam czy nie kupić na przyszłość i teraz żałuję że nie kupiłam bo na przyszły rok byłaby idealna! Świetnie to sobie wykombinowałaś - pracy mało a jaki efekt :) I wiesz co dziękuję Ci za wyjątkowe życzenia, siądę do kompa w domu i odpisz.ę na e-maila :) Jestem wzruszona - coś pięknego!
OdpowiedzUsuńO widzisz u nas jest mikro TESCO, bez grama ubran.... Szkoda ze Cie nie olsnilo, ze sie moze przydac bo faktycznie bylaby super. Ciesze sie ze sprawilam Ci niespodzianke ;)
UsuńU nas tez jest miko Tesco ze... skarpetkami i majtami ;) Ale to w BB - to Tesco kocham miłością bezwzględną ;)
Usuńja tam myślę, że odrobina zazdrości może mieć i swoje dobre strony, no bo w końcu dzięki niej masz piękną spódniczkę:))) swoją drogą bardzo fajny pomysł z przerobieniem swetra:)
OdpowiedzUsuńNo i czuje sie "rozgrzeszona" z mego niezbyt czystego uczucia ;)
UsuńAkurat w tym przypadku zazdrość okazała się być pozytywna. Spódniczka super. Tak jak i Wy dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńDzieki Moooni ;]
Usuń