środa, 16 grudnia 2015

1122. Gdy zimno w nogi

Temperatury  oscylują koło zera więc trzeba zadbać o ciepłotę nie tylko głowy ale i nóg. Pewnie się zastanawiacie o czym ja w ogóle mówię. Mówię o ciepłych ocieplaczach na nóżki jakie w ostatnim czasie poczyniłam .


Kremowe są w rozmiarze dziecięcym dla dziewczynki w wieku 3 lat, wykonane z akrylu z domieszką wełny  



Natomiast szare są długaśne w rozmiarze dla dorosłego i to 100% wełna,  ale wcale nie gryzą tak jak podejrzewałam. 


Zdjęcia no nodze tylko robocze niestety

12 komentarzy:

  1. Zadziwiasz mnie ! Wyglądają cudnie ! Ja uwielbiam ocieplacze, a Ty wykonałaś je nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne!! jako że zmarzluchem jestem wyjątkowym, chętnie bym takie wdziała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe getry :-) Cudne są obydwie pary :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne ... uwielbiam zresztą i często noszę choć moje mają tylko zwykły klasyczny wzór - więc wypada mi tylko westchnąć i pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, uwielbiam warkocze więc musiałam podziałać w tym temacie ;)

      Usuń
  5. zdolna z Ciebie dziewczyna... Getry to kolejne potwierdzenie wszechstronnego talentu> No! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne! Często noszę w sezonie jesienno-zimowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co prawda getrów nie mam aze grubasne zakolanowki w kilku wersjach kolorystycznych :)

      Usuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)