piątek, 28 sierpnia 2015

1018. Dresowy kardigan

Dziecko mi pozazdrościło szarej narzutki noszonej chłodnymi wieczorami, więc przy kolejnym stwierdzeniu "ja ciem taką jat Ty" wzięłam to do serca i uszyłam. 


Nie jest co prawda identyczna, bo moja jest cieniutka a jej dresowa ale teraz już jest zadowolona



Muszę jej tylko jakiś guzik dosztukować, bo wiadomo czasami musi być zapięta i nie wytłumaczysz, że to tylko narzutka bez guzików i taki jej  urok.

2 komentarze:

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)