piątek, 28 lutego 2014

642. Oczekiwana



Wyczekiwana przez wszystkich dziecina przyszła na świat. Dając tym samym wielką radość nie  tylko rodzicom ale i reszcie rodziny


Z tej to też okazji powstała sukienka w krateczkę

czwartek, 27 lutego 2014

641. Małemu mężczyźnie

Kraciste ogrodniczki dla małego mężczyzny w kolorkach z najnowszej palety Art-Piaskownicy


A skoro tak to również na wyzwanie w Scrappo


oraz nowonarodzeniowo w My time to craft

środa, 26 lutego 2014

640. Pod dyktando


Prosta ślubna karteczka, która powstała pod dyktando TEO ( na śmierć o niej zapomniałam)


Wcale nie było tak prosto jakby się mogło wydawać. Skoro nic nie można było użyć, poszalałam zatem troszkę tylko na samych  serduszkach i z Artimenowym pudrem do embossingu


wtorek, 25 lutego 2014

639. Pudełeczko ze strzałą



Ślubne pudełeczko jak na tą uroczystość przystało w kremowych kolorach


i z kieszonkami na pieniążki


A z racji ślicznej zawieszki w sam raz na wyzwanie w RAE


poniedziałek, 24 lutego 2014

638. Seryjnie z mottem

Chcąc jak najwięcej pomysłów przelać na papier pozwoliłam ponieść się wyobraźni i...


 powstały karteczki w stylu clean & simple  według podawanego już przeze mnie tutka ze Scrappo. Doskonałe na każdą okazję, zazwyczaj wtedy gdy okazuje się, że potrzebna jest kartka jak na gwałt.







niedziela, 23 lutego 2014

637. Pod słońce

Zdjęcia robione pod słońce charakteryzują sie czarnymi plamami na pierwszym planie, tak właśnie wyjaśniłam sobie technikę, do której namawia Scrappo w aktualnym wyzwaniu


I powiem Wam, że przepadłam. Wiedziałam, że coś takiego jest ale jakoś nigdy nie było mi po drodze do jej wypróbowania. A po pierwszej próbie już mam pomysły na kolejne kartki.


Tą karteczkę stworzyłam z małym pomocnikiem i długo nie mogłam schować potrzebnych do tego tuszy, gąbeczek i stempli.



sobota, 22 lutego 2014

636. Z muzyką w tle



Takie o prościutkie karteczki z embossowanym motylkiem na mediowym tle


z cytatami


Prosto i w sam raz na różne okazje. Zgłaszam je na wyzwanie w Scrapkach



piątek, 21 lutego 2014

635. Chwile ... na wieczność



Lubię kartki, gdy projekt  mam w głowie jeszcze przed pocięciem pierwszego potrzebnego papieru.


Gdy wszystko jakby samo się układa i towarzyszy mi  wówczas  taka nadzwyczajna lekkość.


Nie sądzę, że dotyczy to tylko tematów ślubnych, choć uwielbiam w nich tworzyć.


A może to dotyczy kwestii miłośći do ślubnych sukienek? I sentymentu do mojej własnej? Na pewno coś w tym jest.

Dzisiejsza karteczka wędruje na BlogHop w ScrapAndMe a także do CCC oraz SPS



czwartek, 20 lutego 2014

634. Skrzydlaci przyjaciele



Taki jest temat najnowszej Siłowni Twórczej, który nota bene wymyśliłam, i na którą serdecznie wszystkich zapraszam.


Trzeba wykonać dowolną pracę  z motywem ptaka. Skoro za oknem iście wiosennie to temat tym bardziej przyjazny.


Jak widzicie u mnie jak zwykle sówkowo. Taki niewielki gadżecik dla miłośników sówek i telefonów, w sam raz również do Klubu Twórczych Mam.



środa, 19 lutego 2014

633. Ach Ty szalony!



Wesoła karteczka dla pewnego profesora mechaniki



wtorek, 18 lutego 2014

632. icat

Mąż się mnie zapytał czy może jakiś męski pokrowiec na telefon bym zrobiła.


Więc zrobiłam. Czy on męski? Pewnie tak bo mu się spodobał, szkoda tylko, że młodej też.


I znowu jest awantura. Uwielbiam ich. Dobrze, że mam ich tylko dwoje.


A że w Scrapgangu Kocie wyzwanie więc tam leci 

poniedziałek, 17 lutego 2014

631. Na bal leśnika

W zeszłym roku udało mi się mieć wymiankę z fantastycznie zdolną osóbką - Kingą z Piecykowa. Kto ja zna to wie a kto jeszcze nie ten niech pozna, jakie cuda robi.  Otóż, i ja mam cudo wykonane jej zdolnymi łapkami, a że zamarzył mi się komplet, to przy okazji zakupów sama skompletowałam sobie parę kolczyków pasujących do całości.Wprawdzie listki troszeczkę inne ale z daleka i tak nie widać różnicy.


Teraz nie tylko cudowny wisorek budzi ogólny podziw ale i żołędziowo-liściowe kolczyki. A ja jak paw kroczę i śmieję się w duchu jak widzę, zazdrosne oczy.


Oczywiście mój mąż stwierdził, że komplet jest w sam raz na imprezę leśnika.  Ale co tam nie muszę tyle czekać żeby móc je nosić.