A tak dokładniej z racji drugich urodzinek zrodziła się myśl o zakupie dziecięcego rowerka.
Więc po co się silić na zakup wielu pierdół jak można się wspólnie zrzucić na super prezent. Dlatego też wykonałam specjalną skarbonkę
Więc po co się silić na zakup wielu pierdół jak można się wspólnie zrzucić na super prezent. Dlatego też wykonałam specjalną skarbonkę
A co jest w niej takiego szczególnego? Otóż przednia strona może być wymienna, i jeśli już trzeba będzie zbierać na co innego można bez problemu ją wymienić na inną.
Dzięki temu zabiegowi uzbierane pieniążki można również wyjąć nie niszcząc skarbonki.
Skarbonkę zgłaszam na wyzwanie w Galerii Rea
Edit:
śliczna! I też jestem za tym, żeby zrobić jeden wymarzony prezent niż wiele z przypadku:)))
OdpowiedzUsuńFajowa super pomysł :)
OdpowiedzUsuńale ona jest sliczniutka ... swietna ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńSuperasta skarbonka . sama chciałabym taka , ale baz otwierania.
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaa cudowności! małej Jubilatce już się spodobała - jak tylko ja zobaczyła to pisk radości :) dziękujemy po raz kolejny za cudo :)
OdpowiedzUsuńK&L
hahah, fajna idea! skarbonka boska! Moje maleństwo ma także niebawem urodzinki - 3. i właśnie taki prezent dostanie od dziadków. Już nie mogę doczekać się jej reakcja! (oby tylko pojazd nie był dużo za duży!)
OdpowiedzUsuńTy to masz głowę na karku! Świetny pomysł i wykonanie przednie!
OdpowiedzUsuńpomysł świetny, wykonanie super, ale dzieci i tak lubią duuuuużo prezentów :D
OdpowiedzUsuńSwietna skarbonka:)
OdpowiedzUsuńAle sprytna ta skarbonka :) Muszę taką dla Milki wykombinować :]
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje pomysły!! Miałam to już zrobić przed świętami ale się nie udało. Zapraszam po wyróżnienie do mnie http://qsloncu.blogspot.nl/2013/01/liebster-blog.html pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń