piątek, 20 kwietnia 2012

283. Trochę fuksji


Ten fuksjowy odcień różu zdecydowanie częściej gości w mojej szafie.  A taka dzianinowa zamotka natomiast coraz częściej gości w naszych szafach, postanowiłam więc i ja swoją w końcu ukończyć.


 Żeby nie było zbyt różowo przełamałam ją bielą i dodałam jej 3 różyczki nadając eleganckiego stylu.




2 komentarze:

  1. Mrrr.... cudny kolor ;) pasowałby mi ten naszyjnik do mojej nowej spódniczki :] Śliczny jest.
    Przy okazji przypomniałaś mi, że nie zrobiłam jeszcze zdjęć mojego ostatniego naszyjnika ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fuksja to cudowny kolor! Także uwielbiam i dobrze się w nim czuję. Naszyjnik jest obłędny, świetne połączenie kolorów, bajecznie wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)