Ilekroć na horyzoncie były Walentynki zawsze przypominałam sobie o czekoladowych serduszkach, aż w końcu udało mi się jedno dorwać.
Tym oto sposobem powstała ślubna karteczka według przepisu ScrapMarketu, papier, koronka i kwiatek. Niby nic a jednak...
Pyszne!
OdpowiedzUsuńskądś znam tę czekoladke :D sliczna kartka wyszła :D
OdpowiedzUsuńPiękna, nietypowa kartka ślubna :)
OdpowiedzUsuńjest niesamowita - prosta, wdzięczna oryginalna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu :)
świetna:)
OdpowiedzUsuń