poniedziałek, 20 lutego 2012

247. W rolach głównych

Moje pierwsze szydełkowe kwiatki były wykonane mozolnie i bez przekonania. Lecz teraz z wielką przyjemnością biorę się aby wyczarowywać z nich coraz to nowsze broszki...




Dopiero po zakończonej pracy dotarło do mnie, że doskonale pasuje on do Scrapgangowego wyzwania. Jest zieleń, jest guzik i jest sznurek ;), o ile jury zaakceptuje taki fakt użytych materiałów  ....


Witam na początku nowego tygodnia i życzę wiele pomysłów.


4 komentarze:

  1. Piękny kwiatuszek :) Właśnie sobie przypomniałam, że moja babcia ma poszewki na jaśki całe w takich szydełkowych kwiatkach - sama kiedyś takie robiła. Muszę od niej wyprosić te poszewki :]

    OdpowiedzUsuń
  2. każda następna jest coraz piekniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) świetna broszka,moje kwiatki są nadal na etapie mozolnie i bez przekonania:] ale Twoja jest świetna, a ja jako jeden z członków "jury" jak to nazwałaś uznaję takie wykonanie i bardzo dziękuję za udział - wprowadziłaś coś nowego - nie papierowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A niby dlaczego miałybyśmy nie uznać? :D wszechstronny talent jest zawsze mile widziany! :) super broszka :* dziękujemy za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)