wtorek, 14 czerwca 2011

150. Z serduszkiem

    Ślubna karteczka, która leżała sporo czasu w pudełeczku czekając nie tylko na swoją kolej ale i na dokończenie. Z racji tego, że w końcu nadszedł na nią czas, to ... czas ją pokazać.



Zieleń w oprawie bieli i ecri z domieszką szyfonowych kwiatów



 No Kochane, wstałam z łóżka więc zobaczymy czym to poskutkuje!!!

7 komentarzy:

  1. Ja wiem czym to poskutkuje - na jakiś czas nici z tworzenia bo nowe pokolenie zacznie tworzyć (zamęt w twoim życiu) :P

    OdpowiedzUsuń
  2. A, i życzę odpoczynku przed godz. 0 ;-) Póki co nie szalej ;-) tylko śpij na zapas ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wlasnie w takich kolorach mialam wszelkie dekoracje i bukiet slubny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że Wam sie podoba. Powrót do tworzenia byl jak odskocznia od nudy, wiec teraz tworze na zapas hihi. poki jeszcze mam czas

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja sobie Twoje starocie oglądam...
    Faaajna...
    szczególnie te gazetowe tło...
    zawsze mi się podoba a nigdy tak do końca nie jestem go pewna

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)