wtorek, 12 kwietnia 2011

131. Kadr z życia

    W pośpiechu otaczającego nas świata często nie mamy czasu na chwile przy książce. Wolimy włączyć telewizor i bezmyślnie gapić się w to, co pokazuje. A gdyby tak wrócić do czasów kiedy w książkach znajdowało się to czego świat nie mógł nam dać. Kiedy zaczytani w lekturę nie potrafiliśmy choć na chwilę jej odłożyć. Ileż razy zdażyło się Wam iść do wanny z książką i  siedzieć tak długo aż woda wystygła, a ręce i stopy straszliwie się pomarszczyły? Albo przypalić obiad kartkując do końca rozdziału? Nie wspomnę o tym, że przez odseparowanie się od książek po prostu się uwsteczniamy. Czasami potrzebne jest "coś" byśmy na nowo odkryli ich urok i na nowo zagłebili się w zapach papieru i farby drukarskiej.  Byśmy ponownie zakochali się w stronach pokrytych sforą liter tworzących spójną całość.  To jest właśnie to, co udało mi się ostatnio znów nadrobić i ponownie odkryć. 


Mam nadzieję, że to zafascynowanie przejmie  również  nasza Niunia.   A dzięki fotogrze Art - Piaskownicy mamy kolejne zdjęcie do naszego albumu. 

A żeby usatysfakcjonować tych, którzy czekają z wielkim zapałem na NASZE zdjęcia taki mały gratisik na rozpoczęcie ostatniego trymestru. Takie troszeczke inne jajko wielkanocne.  Bo jeszcze chwila i ....


 ... i brzucha ni ma......

6 komentarzy:

  1. fajny brzuchol;) a czytanie książek jest bezcennym darem i cieszę się że moje dzieciaki tak jak ja to uwielbiają. i dużo zdrowia i siły życzę na te ostatnie tygodnie

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie uzależnienie od książek trwa nieprzerwanie od wiele, wiele lat. Żadna telewizja, film, czy komputer nie może się równać z relaksem przy dobrej lekturze.
    Kadr z życia - a właściwie oba ze wskazaniem na "jajo" - przepiękne ;)
    Dagetku - czytaj sporo w ciąży a Mała na pewno przejmie tą miłość do książek, jestem tego pewna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia!
    Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Mieszkańca Twojego brzuszka!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie sobie pomyślałam, że przydałaby mi się osoba w podwójnym wydaniu ;-) do zdjęcia na konkurs ... przeglądam już załączone .. i proszę Twoje dzieło ;-) No cóż! Dla mnie SUPER ! Tak mi trochę żal, że fotografią zaczęłam się interesować głównie PO ciąży :-) i nie mam prawie żadnych fajnistych ;-(

    No cóż ... raczej się już nie poświęcę ;-)
    Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania!!! Na CUD!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealnie okrąglutkie brzucho-jajko!
    Zdjęcia urokliwe bardzo!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam fotografię i pozowanie. Zatrzymane w kadrze chwile są dla mnie dużą pamiątką, uwielbiam eksperymentować w tym temacie, chociaż niestety nie zawsze mam ku temu czas. A mieszkaniec brzuszka zasyła kopniaka

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz dodaje skrzydeł, cieszę się z Waszych odwiedzin. Zaglądajcie częściej ;)